22 września 2014, 16:45 | Autor: Małgorzata Bugaj-Martynowska
Nowa e-ra w Macierzy

Chociaż od przystąpienia Polski do Unii Europejskiej w maju br. minęło już 10 lat i można by powiedzieć, że największą od tego czasu falę imigrantów z Polski wyspiarze mają już za sobą, to i tak obserwujemy napływ nowych imigrantów z kraju, którzy na miejsce swoich ośrodków życiowych wybierają właśnie Wielką Brytanię. Nie ma to tak masowego wymiaru, jak przed laty, jednak nadal chętnie na Wyspy przybywają polskie rodziny i to właśnie na Wyspach, nie w kraju, rodzi się więcej polskich dzieci.

Statystyki mówią aż o 20.000 polskich urodzeń rocznie. Te dzieci pochodzenia polskiego, realizują obowiązek edukacji w szkołach brytyjskich (mówi się o ok. 24 tysiącach polskich dzieci uczęszczających do szkół brytyjskich tylko w samym Londynie – przyp. red.), natomiast edukację uzupełniającą, w ramach której dzieci i młodzież uczą się polskiego jako drugiego języka, polskiej kultury, historii, geografii, polskich obyczajów i tradycji, odbywają w szkołach sobotnich.

Szkół przybywa, ale miejsc brak

 Marta Niedzielska – kierownik Biura PMS/ Fot. Archiwum Marta Niedzielska
Marta Niedzielska – kierownik Biura PMS/ Fot. Archiwum Marta Niedzielska
W rejestrze Polskiej Macierzy Szkolnej odnajdujemy 130 polskich szkół sobotnich, które, podobnie jak Macierz, są instytucjami niedochodowymi. Szkoły w większości utrzymują się tylko i wyłącznie z opłat rodziców za edukację ich dzieci. Tradycje niektórych placówek sięgają 60-lecia, inne powstały kilka lat temu, jeszcze inne zaledwie przed rokiem lub kilkoma miesiącami. Kierownik Biura PMS – Marta Niedzielska mówi, że w kolejce do rejestracji oczekuje kilka następnych szkół i w każdym roku szkolnym powstaje ich blisko 10. Jednak ta liczba placówek w obecnej sytuacji i tak nie jest w stanie zaspokoić potrzeb wszystkich dzieci, których rodzice edukację rodzimego języka traktują na równi z edukacją w szkole brytyjskiej. Mówi się, że szkół jest zbyt mało, nadal jest zapotrzebowanie na więcej, mimo, że obecnie uczęszcza do nich zaledwie 16 tysięcy polskich uczniów na całych Wyspach, nad których edukacją czuwa blisko 3000 nauczycieli. Warto wspomnieć, że większość z nauczycieli ma co najmniej wyższe wykształcenie kierunkowe, przygotowanie pedagogiczne do pracy z dziećmi i obowiązkowe zaświadczenie o niekaralności. W każdej szkole przynajmniej cześć z nich powinna być przeszkolona w zakresie bezpieczeństwa pracy z dziećmi (child protection). Istotną rzeczą jest fakt, że nauczyciele wypełniają swoją misję niemalże charytatywnie, otrzymując zaledwie zwrot kosztów podróży za dojazd na cosobotnie zajęcia w szkole. Określa się ich mianem ambasadorów polskości, ponieważ rola jaką przyszło im wypełniać jest zaszczytem, ale bywa złożona, podobnie jak aspekt dzisiejszej szkoły sobotniej, która jest nie tylko miejscem, w którym dzieci i młodzież pobierają edukację, ale także miejscem spotkań i wsparcia niejednokrotnie dla całych polskich rodzin, którym przyszło pokonywać liczne bariery wynikające z życia na emigracji.

Polskie szkoły sobotnie przygotowują dzieci i młodzież do egzaminów z języka polskiego, jako języka obcego na poziomie GSCE oraz A-level i właśnie dzięki staraniom Macierzy uczniowie tych placówek mogą również te egzaminy składać w Centrum Egzaminacyjnym, które przy Biurze PMS w POSK-u działa już od 22 lat. Uczniowie składając egzamin na poziomie GSCE uzyskują bardzo dobre wyniki, które zdaniem Marty Niedzielskiej są motywacją do dalszej nauki języka polskiego. Natomiast wynik z egzaminu na poziomie A-level, niejednemu młodemu Polakowi może ułatwić drogę w otrzymaniu miejsca na wymarzonym kierunku studiów. Polskie szkoły sobotnie również wydają uczniom świadectwa, o które pytają rodzice i które dla dyrektorów szkół w Polsce stanowią źródło informacji o tym, że dziecko przebywające za granicami kraju miało kontakt z edukacją w języku polskim, właśnie przez uczestnictwo na zajęciach w szkole uzupełniającej.

Wsparcie, informacja i doradztwo

Nad pracą i funkcjonowaniem placówek uzupełniających czuwa Polska Macierz Szkolna, organizacja charytatywna, od ponad 60 lat będąca ciałem wspierającym, doradczym i pełniąca również funkcję społeczną dla dyrektorów szkół, nauczycieli ale także rodziców i uczniów.

„Ciałem nadzorczym Macierzy jest Rada PMS, z przewodniczącym na czele. Pierwszym przewodniczącym był gen. Anders, obecnie funkcję tą pełni Małgorzata Zajączowska. Rada składa się z przedstawicieli szkół sobotnich, organizacji społecznych i kościelnych. (…) Organem wykonawczym organizacji jest Zarząd PMS składający się z prezydium: prezes – Aleksandry Podhorodeckiej, wiceprezesów, sekretarza, skarbnika oraz członków zarządu, razem 14-16 osób. Zarząd wybierany jest na Walnym Zjeździe” (za: Aleksandra Podhorodecka „Ostatnie dziesięciolecie. Historia Polskiej Macierzy szkolnej 2003-2013”).

Macierz prowadzi biuro, księgarnię, organizuje konferencje dla nauczycieli oraz uczniów, konkursy i wydarzenia o charakterze społeczno-kulturalnym dla całych rodzin, a także wydaje publikacje (Dziatwę, Razem Młodzi Przyjaciele, Biuletyn, będący rocznym podsumowaniem działalności organizacji oraz publikacje okolicznościowe, jak np. „Ostatnie dziesięciolecie” – publikacja, która stanowi podsumowanie ostatnich dziesięciu lat w szkolnictwie polonijnym na Wyspach Brytyjskich i została wydana z okazji Jubileuszu 60-lecia organizacji; jest też niemalże obowiązkowa lekturą dla wszystkich, którzy są spragnieni wiedzy na temat edukacji polonijnej na Wyspach – przyp. red.).

Rola i zakres działalności organizacji w ciągu ostatnich dziecięciu lat bardzo się zmieniły. Jest do podyktowane zmianą kształtu polskiej emigracji w Wielkiej Brytanii. Ta sytuacja sprawiła, że i Macierz musiała podjąć nowe wyzwania, aby wyjść naprzeciw stale rosnącym potrzebom edukacji polonijnej.

– PMS pełni rolę doradcy, jej zadaniem jest efektywne wsparcie w zakresie wiedzy z zakresu edukacji jak i organizacji placówek, ale ta rola łączy się z rolą społeczną, jako że konferencje, szkolenia, konkursy i zjazdy dają okazję do spotkań szkół, podczas których zaangażowani w nie ludzie spotykają się i wymieniają doświadczenia. Po 2004 roku Macierz musiała przygotować się na wyzwanie zmiany swojej roli, gdzie punkt ciężkości przesunął się z aspektu społecznego na efektywne doradztwo i intensywne szkolenia – mówiła Marta Niedzielska, kierownik Biura PMS.

Dla szkół rodziców i uczniów

Oferta Macierzy skierowana jest nie tylko do szkół, dyrektorów i nauczycieli, ale także i do rodziców oraz przede wszystkim uczniów. Na stronie internetowej organizacji (www.polskamacierz.org) odnajdziemy szereg aktualności i informacji praktycznych związanych nie tylko z edukacją, ale także dotyczących zarządzania i funkcjonowania polskich szkół sobotnich na Wyspach Brytyjskich. W tym celu w ostatnich latach Macierz przy współpracy z Wydziałem Konsularnym Ambasady RP w Londynie oraz Manchesterze zorganizowała konferencje, podczas których szczegółowo zostały omówione formalno-prawne aspekty funkcjonowania wcześniej wymienionych placówek, zasady bezpieczeństwa dzieci, wybór formy prawnej rejestracji szkoły, a także możliwości pozyskiwania dofinansowywania na działalność szkół sobotnich. Mimo że przedsięwzięcia skierowane były przede wszystkim do osób, które noszą się z zamiarem otworzenia polskiej szkoły, wśród uczestników wydarzeń nie zabrakło dyrektorów i nauczycieli ze szkół już funkcjonujących od lat.

Działalność Macierzy skierowana jest także do rodziców, którym trudno jest zrozumieć brytyjski system edukacji oraz wychowanie i kształcenie dziecka w dwujęzyczności, a także do uczniów. To właśnie dla nich PMS organizuje liczne konkursy i wydarzenia. Trzeci już finał Festiwalu Poezji „Wierszowisko” w tym roku zgromadził prawie 300 uczestników, a na Wesoły Dzień Dziecka w Laxton Hall zorganizowany już po raz dziesiąty, przy współpracy z PMK na Anglię i Walię, przyjechało blisko 5 tysięcy osób. Duże zainteresowanie wzbudził także Konkurs Historyczny, na który odpowiedziała licznie zainteresowana tematem młodzież, której zmagania z wiedzą na temat Powstania Warszawskiego oraz Bitwy pod Monte Cassino, będziemy mogli śledzić już podczas finału, 19 października br. w Sali Teatralnej POSK-u.

Aby wpisać szkołę do rejestru PMS wystarczy dopełnić kilka formalności, najlepiej uzyskując ku temu informacje ze strony pracowników biura organizacji. Wstąpienie w szeregi Macierzy niewątpliwie podnosi prestiż placówki, szczególnie nowopowstałej szkoły, która buduje swoją markę na rynku pracując na zaufanie rodziców, którzy rozważają decyzję o zapisaniu dziecka do danej szkoły. Taki wpis w poczet szkół, dla których oparciem jest Macierz z 60-letnią tradycją i doświadczeniem otwiera przed nową placówką szereg możliwości, a przede wszystkim umożliwia dostęp do najnowszych informacji związanych z ofertą edukacji polonijnej na Wyspach. Tym, którzy rozważają decyzje o zarejestrowaniu szkoły w PMS, należy wyjaśnić, że misją Macierzy jest wsparcie i doradztwo, przekaz informacji, natomiast organizacja jest daleka od weryfikacji działalności szkół oraz od rozstrzygania o ewentualnych sytuacjach konfliktowych, jakie zdarzają się mieć miejsce w placówkach. W zamian za to pracownicy biura chętnie udziela wskazówek, jakie warunki należy spełnić, aby szkoła była atrakcyjnym i bezpiecznym miejscem, i przede wszystkim funkcjonowała zgodnie z prawem brytyjskim, na co składa się szereg aspektów, niezwykle trudnych do zrealizowania, jeżeli nie ma się odpowiedniej wiedzy ani doświadczenia.

Dlaczego więc nie skorzystać ze sprawdzonej oferty, opartej na tradycyjnych wartościach? Wybór należy do Państwa…

Przeczytaj też

Udostępnij

About Author

Małgorzata Bugaj-Martynowska

komentarze (0)

_