04 lutego 2016, 16:18
Aby czwartek tłusty był…

– Tłusty Czwartek to przednia okazja, aby zapomnieć o diecie i oddać się słodkiemu łakomstwu, usprawiedliwionemu, bo stanowiącemu element wielowiekowej tradycji – tak przynajmniej mówi pani Karolina z londyńskiej kawiarni „Maja”.

Dziś pączkami zajadają się wszyscy: mali i duzi, młodzi i starzy, chudzi i ci …szczupli-inaczej.

Gdy jednak przypomnimy sobie, że jeden pączek ma 300 kcal, a dla kobiety, której dzienne zapotrzebowanie wynosi ok. 3 tys. kcal czy 4 tys. dla mężczyzny – to zjedzenie kilku pączków będzie naprawdę dużym wyzwaniem dla organizmu.

Pozostaje nadrobić łakomstwo aktywnością fizyczną. Przy szybkim biegu przez 5 minut można stracić ok. 700 kcal – czyli ok. dwóch pączków. Przy siedmiominutowym marszu – 300 kcal. Powolny godzinny spacer to jeden pączek.

A pączkowym rekordzistą okazał się w tym roku poznaniak Piotr Grzelczyk, któremu zaledwie sześć minut zajęło zjedzenie 10 pączków. Tym samym uzyskał on tytuł zwycięzcy 12. Mistrzostw w jedzeniu pączków na czas. Rekord tej nietypowej rywalizacji ustanowiono w 2011 r. i wyniósł on 4 min i 12 sec.

Cóż można i tak.

(jko)

Przeczytaj też

Udostępnij

About Author

admin

komentarze (0)

_